Jak rozpalić ognisko?
Obecnie ognisko łatwo jest rozpalić – wystarczy zebrać odpowiednią ilość opału, ustawić go w stos. Przydatny będzie też węgiel i obowiązkowo zapałki. Pamiętajmy, że ważne jest, aby drewno na opał nie było mokre, a także by miejsce, w którym palimy ognisko, było do niego przygotowane. Nie wszystkie miejsca są odpowiednie do palenia ogniska. Jeżeli ognisko zorganizujemy w nieodpowiednim miejscu, możemy doprowadzić do pożaru. Nawet jeśli do pożaru nie dojdzie, może nas czekać mandat od policji lub straży miejskiej. Dlatego przed rozpaleniem ogniska ważny jest wybór odpowiedniego miejsca. Co jeszcze zabrać na ognisko? Przydadzą się stare gazety, kijki do kiełbasek i same kiełbaski. Zresztą na ognisku można piec nie tylko kiełbaski – popularne są ziemniaki z ogniska, a także szaszłyki. Te ostatnie możemy przygotować z warzyw i mięsa lub tofu. Szaszłyki są jednak lepszą opcją na grilla niż na ognisko. Warto też mieć ze sobą dobre napoje i nastroje.
Poza tym na ognisku nie może zabraknąć strasznych historii i śpiewu z gitarą. Jeżeli nie mamy gitary – to śpiewów bez niej. Na ognisko wybierzmy takie ubrania, których nie będzie nam szkoda. Wtedy nie będziemy się stresować przez cały czas, że nasze ulubione buty są za blisko ognia czy że w ulubionej sukience pojawiła się dziura. Pamiętajmy by mieć przy sobie wodę do ugaszenia ogniska. Ognisko świetnie rozgrzeje nas przed nocą spędzoną pod namiotem. Może je zorganizować każdy z nas, ponieważ nie potrzebujemy do jego organizacji wymyślnych sprzętów. Nie potrzebujemy też wiele, aby je utrzymać – po prostu dokładamy drewna czy też papieru. Ognisko oczywiście zależy od warunków atmosferycznych – najlepiej rozpalać je w dosyć ciepły wieczór, a przynajmniej taki, w którym to nie spodziewamy się opadów. Najważniejsze podczas ogniska – dobrze się bawić, ale też uważać na siebie.